Raz na jakiś czas do brytyjskiej edycji Glamour dodawane są ciekawe prezenty.
W tym miesiącu mamy do wyboru jeden z czterech różnych produktów marki balance me.
Przyznać się muszę, że nie znałam wcześniej tej firmy ale skusiły mnie napisy na tubkach "98.8% natural" ;)
Bardzo lubię naturalne kosmetyki w związku z tym nie mogłam darować sobie ich wypróbowania, zwłaszcza za taką cenę! ;)
Dostępne były takie:
a ja skusiłam się na pure skin face wash oraz na super moisturising body wash
Po przyjściu do domu wygooglowałam sobie co nieco na temat tej firmy i o to co się dowiedziałam:
- "Balance Me to naturalne kosmetyki do ciała, bogate w olejki eteryczne, w
których skuteczna pielęgnacja ciała idzie w parze z działaniem
aromaterapeutycznym"
- "Produkty Balance Me zawierają w swoim składzie składniki pochodzenia
roślinnego, z wyjątkiem nierafinowanego wosku pszczelego oraz lanoliny
(pozyskiwanej z wełny owczej). Lanolina jest składnikiem kremu do rąk,
wosk pszczeli znajduje się w kremie do rąk oraz w miętowym pilingu do
ciała"
Brzmi fajnie zobaczymy jak będzie w praktyce ;)
A Jakie są Wasze doświadczenia z tą firmą? Znacie? lubicie?
też kupiłam :)
OdpowiedzUsuńwiem! widziałam ;)
Usuń