niedziela, 5 lipca 2015

Superdrug Face Mask

Superdrug to nazwa jednej z najbardziej popularnych brytyjskich drogerii, coś alla nasz Rossmann.
Kupić tam możemy praktycznie wszystko: kosmetyki kolorowe, pielęgnacyjne, środki higieniczne, perfumy...
Owa sieć posiada produkty marki własnej, których to jestem wielką fanką :) Jednymi z takich właśnie produktów są maseczki do twarzy w saszetkach. Ostatnio była promocja, więc ich troszkę kupiłam ;)


Jako pierwsze opiszę Wam dwie z nich:
- maskę- mus z białej czekolady i
- peelingującą maseczkę z ekstraktem z malin, żurawiny i jagód


1. White Chocolate Mousse Mask
Maseczka o cudownym zapachu białej czekolady, w konsystencji przypominająca mus- dzięki czemu niezwykle łatwo i przyjemnie się ją nakłada! Jest koloru biało- żółtego i posiada małe, żółte drobinki:


Producent zaleca ją dla posiadaczek skóry normalnej i suchej. Maseczka zawiera masło kakaowe, olej migdałowy i masło shea. Dla zainteresowanych podaję bardziej szczegółowy skład:


A jakie jest jej działanie?
Muszę się Wam przyznać, że przez moment zastanawiałam się czy nie jest ona przypadkiem rozgrzewająca bo tuż po jej nałożeniu na twarz zrobiło mi się bardzo ciepło i co gorsze zaczęła mnie mocno szczypać skóra! Zacisnęłam zęby i dość ryzykownie ale postanowiłam potrzymać ją przez zalecany przez producenta czas (10-15 min). Po kilku minutach, tak jakby nigdy nic wszystkie negatywne odczucia zniknęły! Po zmyciu skóra nie była ani podrażniona, ani zaczerwieniona, zupełnie nic!
Maseczka starczyła mi na 3 użycia i za każdym razem (choć w troszkę mniejszym natężeniu!) sytuacja się powtarzała. Skóra była wygładzona i ładnie nawilżona ale pomimo tego już raczej do niej nie wrócę. Troszkę żałuję bo pachnie wyśmienicie!

2. Superfruits Exfoliating Mask
Kolejna, wspaniale pachnąca maseczka!! Fioletowa, zawierająca sporo drobinek, które w dotyku przypominają piasek ;)


Maseczka przeznaczona jest do każdego rodzaju cery. Zawiera ekstrakty z malin, żurawiny i jagód. Producent twierdzi, że głeboko oczyści pory i wygładzi naszą skórę! A jak jest w rzeczywistości?
I tu muszę zgodzić się z producentem!! Maseczka sprawia, że nasza skóra staje się niezwykle delikatna, wspaniała w dotyku- ciężko jest przestać się dotykać ;) a pory są faktycznie zwężone!!
Jednym słowem- UWIELBIAM ją!! Bardzo łatwo się ją nakłada i co ważne zmywa! Pięknie pachnie owocami ale ma jedną wadę- dość szybko wysycha, więc trzeba ją co jakiś czas spryskiwać ;) Jest bardzo wydajna, jedna saszetka starczyła mi na 5 użyć!
O to jej pełny skład:


Czy kupię ją ponownie? Już kupiłam! ;)

A Wy lubicie maseczki?

2 komentarze:

  1. Też lubię takie saszetkowce :) I lubię owocowe zapachy, więc ta druga pewnie przypadłaby mi do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli lubisz owocowe zapachy to na pewno by Ci się spodobała :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...